Forum o WTP/PTP/TPWT etc.
L: O tak, idziemy.
I Luke wyszedł z trzymaną w dłoni flaszką
Offline
Zaginiony Moderator
//Ok, jako że Robotek odszedł z forum, to Willy staje się NPC//
W: Super, aż dwóch nowych...Im dalej od domu, tym dalej od kłopotów.
Offline
-Chyba, że teściowa jest w spa koło baru po drugiej stronie miasta.
Offline
Zaginiony Moderator
W: Spoko, stary. Dzisiaj jest w centrum handlowym naciągać mojego teścia. Wszystko mam zaplanowane, żebym wiedział kiedy jestem w domu, a kiedy nie.
Offline
- Co u was, ludzie? - pyta John. - Może flaszeczkę?
Offline
Zaginiony Moderator
-O, dzieńdoberek! Przybywasz w samą porę!
Offline
-To idziemy. Swoją drogą, słyszeliście ten kawał jak dwóch kumpli na kacu rozmawiało...<cośtam>...Ja spotkałem żonę i teściową.
Offline
Zaginiony Moderator
-Haha! Świetne! Toaścik za poczucie humoru kolegi!
Offline