«--

Kubboz · 2010-12-22 21:39:47

Wspinam się po klatce w celu wskoczenia na Scotta.

FlyingTanker · 2010-12-22 21:40:59

-Huh? Gdzie on?

Stiles · 2010-12-22 21:41:22

Korzystając, że nie ma wolnych kończyn łapie go za nogę i ściąga na dół.

Kubboz · 2010-12-22 21:42:25

Wykorzystuję połączoną siłę grawitacji i własnych mięśni by mu przywalić po łbie.

Stiles · 2010-12-22 21:43:49

Unika jego nogi i sam wspina sie po klatce.

Kubboz · 2010-12-22 21:44:37

Wspinam się z drugiej strony.

FlyingTanker · 2010-12-22 21:45:09

Przyglądam się wszystkiemu

Stiles · 2010-12-22 21:45:31

//Czyli gdzie?

Dr. Never · 2010-12-22 21:49:27

<pisk>
Dr. - od teraz - który pierwszy dotknie klatki, nie ważne w jaki sposób, przegrywa.

Stiles · 2010-12-22 21:50:12

Szybko puszcza się klatki.

Kubboz · 2010-12-22 22:01:39

Wskakuje na niego.

Stiles · 2010-12-23 11:43:57

Odrzuca go, zanim na niego wskakuje.

Kubboz · 2010-12-23 11:55:11

Potoczył się, i PRAWIE dotknął klatki. Wstaje, i pozostaje na pozycji, czekając, aż ten ruszy na niego.

Stiles · 2010-12-23 15:44:54

Stoi i czeka na jego ruch.

Kubboz · 2010-12-23 16:17:49

Patrzę mu prosto w oczy.
-Dalej, łobuzie. Coś na takiego przestraszonego wyglądasz, zupełnie jak ja, gdy się dysk przegrzeje. Czyżbyś się mnie bał?

WTP/PTP/TPWT