WTP/PTP/TPWT

Ale tylko ja to widziałem, co z tego że jestem rocznik 97, mało jest tu osób powyżej 18-tego roku życia, ihói

Ihói.
A dzisiaj miałem bodajże... Ok. 4 sny w jednym. Co ciekawsze: W żadnym z nich nie byłem głównym bohaterem. Ten mogę już wam opowiedzieć xD Niestety jest jeden problem - Słabo go pamiętam xD Jedynie wiem że to było coś połączone z Minecraftem, Crysisem, jakąś kreskówką, i nieco było tam ludzi z mojego otoczenia, więc...

Moje sny są bardzo realistyczne ,że nieraz zastanawiam się czy to był sen czy rzeczywistość i bardzo często zdarza mi się mówić przez sen o tym co robiłam w dzień...

A mi się śnił koncert Marsów. To już któryś tam raz. Piękny sen.

Ostatnio śniły mi się pająki, a dokładniej - normalny dzień, tylko na każdym kroku je napotykałam.

Harold95 napisał:

Wam to przynajmniej się coś śni. Mi czarne na białym, ew. białe na czarnym, w ostateczności jakiś sen.

Pozwoliłem sobie zacytować wypowiedź sprzed 2 stron. Sny ma się zawsze, i to po 4-5 na każdą noc. Nie zawsze się je pamięta.

Po prostu należy powtarzać sobie przed snem, że "zapamiętam choć 1 sen", i tak trenować, aż w końcu zapamięta się te 4-5.

Tyle teorii, bo w praktyce to nie chce mi się.

Ostatnio miałam sen, że byłam mordercą, który lubił torturować ofiary przez "cięcie" ich na żywca i rozwalanie organów.

Mi się śni po nocach twoja syga Owen.Owen.Owen O.o