Forum o WTP/PTP/TPWT etc.
Zaginiony Moderator
Piszemy jak bardzo to coś jest zje**ne.
Offline
Kierownik obozu
Dziennik elektroniczny ma też swoje plusyn np.to że nie musze się sam przyznawac do ocen...
Offline
Zaginiony Moderator
Jestem z tobą, Stiles! *wyjmuje Galila*
Najbardziej powalające jest to, że nasza pani od majzy która sprowadziła tu ten zj*b, musiała iść do 71 (była podstawówka), bo nie umiała włączyć :facepalm:
Offline
Zaginiony Moderator
Przez to coś czuję się jak w komunistycznej Rosji gdy panowała cenzura w zaborze polskim ._.
Offline
Kierownik obozu
Moją mame tak właściwie średnio interesuja moje oceny bo to je się uczę i to sama wybieram co bede w zyciu robic a moja mam mówi ,że ja mogę nawet zamiatac ulice lub zbierac śmieci...
Offline
Zaginiony Moderator
Klaudka_123 napisał:
Moją mame tak właściwie średnio interesuja moje oceny bo to je się uczę i to sama wybieram co bede w zyciu robic a moja mam mówi ,że ja mogę nawet zamiatac ulice lub zbierac śmieci...
Spoko masz mamę
Offline
Kierownik obozu
No jak nie każe mi robic samej sobie kolacji i jeszcze przynieśc ja sobie do pokoju...
Offline
Indiana Jones
U mnie też jest takie coś, ale o ile dobrze wiem u nas w klasach I i II są e-wychowawcy (prze*ebią, mają przesrane), a my mamy e-dziennik (same oceny, jak coś przewinę nie muszę się aż tak bać). U nas jest o tyle fajniej, że oceny są aktualizowane raz na miech, może dwa. Dzięki temu mam okazję szybko coś poprawić, i git
W dodatku starzy o tym zapomnieli, więc póki co nic nie muszę się bać. Mogę mieć nadzieje, że nie będzie tego w technikum...
Ostatnio edytowany przez Harold95 (2011-02-14 21:28:14)
Offline
Stiles napisał:
No. A moja mama ciągle mi gada, że mam być prawnikiem, lekarzem lub innym nudziarstwem. Nie rozumie, że ja chcę byc muzykiem?!
Mój tata chce, żebym poszła w kierunku ekonomii lub medycyny
A co do tematu, to u mnie w szkole na szczęście nie ma czegoś takiego. Jednak boję się, że to w przyszłości wprowadzą... ja nigdy nie mówię rodzicom o ocenach. Dowiadują się na zebraniach. Przypał jest raz na miesiąc czy dwa. A tak to codziennie ;o nie, dziękuję.
Offline
W ogóle to ja nie wiem po co to zrobili, jak i nauczyciele (wiem, bo mam mamę nauczycielkę i narzeka, że ma dwa razy więcej roboty z przepisywaniem tych wszystkich nieobecności i ocen), i uczniowie tego nie lubią...
Living is easy with eyes closed, misunderstanding all you see.
Offline
Zaginiony Moderator
Harold95 napisał:
U mnie też jest takie coś, ale o ile dobrze wiem u nas w klasach I i II są e-wychowawcy (prze*ebią, mają przesrane), a my mamy e-dziennik (same oceny, jak coś przewinę nie muszę się aż tak bać). U nas jest o tyle fajniej, że oceny są aktualizowane raz na miech, może dwa. Dzięki temu mam okazję szybko coś poprawić, i git
W dodatku starzy o tym zapomnieli, więc póki co nic nie muszę się bać. Mogę mieć nadzieje, że nie będzie tego w technikum...
To czym to się różni od rozdawania kartek z ocenami?
Offline