--»

OWEN OWEN OWEN · 2010-05-30 20:53:06

Czyli ktoś daje jakąś sytuację, a reszta pisze co by zrobiła. Po kilku postach podający wybiera jedną osobę która miała najśmieszniejszą odpowiedź, a ta podaje swoją sytuację.

A więc, ja zaczynam:

Jedziesz autokarem na wycieczkę, i z powodu braku postojów lejesz w gacie. Kolega obok to zauważa i wykrzykuje ten fakt na cały głos. Wszyscy wybuchają śmiechem. Co robisz?

Dr. Never · 2010-05-30 20:58:03

Powiedziałbym " Ło kurwa! Pedale! Czemu spuściłeś się na mnie? A teraz jeszcze perfidnie mówi, że ja...Idiota.
Ludzie! (tu wstaw imię) z fają na wierzchu leje po wszystkich!" Tyle XD

OWEN OWEN OWEN · 2010-05-30 22:02:58

Dobra Duncan, bierz, bo jutro wyjeżdżam.

Dr. Never · 2010-05-31 00:16:59

Widzisz ładną/ładnego dziewczynę/chłopaka, patrząc się na nią/niego zagapiłeś/aś się i przewróciłeś/aś waląc głową o ziemię. Dodajmy, że ma z Ciebie polew.

Ostatnio edytowany przez Duncan (2010-05-31 00:17:50)

OWEN OWEN OWEN · 2010-06-04 21:04:10

Mówię:
-Bardzo irytują mnie nierówności chodnika które nagle narażają mnie na upadek! Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy!

Kubboz · 2010-06-04 21:17:08

Ja przede wszystkim wstaje.
Potem ocieram krew z nosa.
Odsłaniam żółtą koszulkę Brainiaca
A potem mówię:
-Dobrze, po tym kaskaderskim popisie, który wyglądał bardzo realistycznie, przystąpimy do analizy nagranego filmu. Widzimy wyraźne wgniecenie buta, a później wgniecenie nosa i energię przekazywaną rękom. Przewrócenie się na ulicy - kolejna rzecz bardzo wolno...

Ostatnio edytowany przez Kubboz (2010-06-05 15:04:20)

Dr. Never · 2010-06-05 14:54:12

Kubboz, teraz Ty. Twoja wersja bardziej mi się podobała.

Kubboz · 2010-06-05 15:03:54

Dobrze. Scenka jest następująca. Jedziesz samochodem, nagle w radiu słyszysz Justina Bimbera, w wyniku czego uderzasz w tył auta przed tobą. Dodajmy, że kierowca tego auta jest bardzo złym dresiarzem.

FlyingTanker · 2010-06-05 15:26:42

Zacząłbym od tego że wychodze,przepraszam dresa,zwalam wine na radio w którym leciał wspomniany wcześniej osobnik i odjeżdżam,dodając że wszystkie koszty napraw pokryje.

OWEN OWEN OWEN · 2010-06-05 15:34:28

Mówię:
-TO SPISEK! Firma ubezpieczeniowa chce mnie dopaść w swoje ręce!

Hacker · 2010-06-06 16:21:38

Niespodziewanie wyjmuję flaszkę i podchodzę do dresa. Mówię:
-Łyczek, nie zaszkodzi, chłopczyku! <śpiewa> A teraz, idziemy na jednego...

Kubboz · 2010-06-07 18:55:49

Hacker, wygrywasz.

Hacker · 2010-06-07 20:57:15

Lądujesz ze swoją dziewczyną w łóżku. Po miłej nocy, gdy się budzicie, niespodziewanie do pokoju wchodzi ojciec twojej dziewczyny. Co robisz?

OWEN OWEN OWEN · 2010-06-07 21:41:04

Zakładam strój profesora. Mówię do mojej dziewczyny:
-I to na tyle co do dzisiejszych lekcji korypytycji z anatomii.

Kubboz · 2010-06-07 21:52:08

To ja biorę z regału książkę i uciekam tajemnym przejściem, krzycząc:
-Bye, bye, maszkaro!

WTP/PTP/TPWT

Ogłoszenie

#1 2010-05-30 20:53:06

Scenki z kapelusza

#2 2010-05-30 20:58:03

Re: Scenki z kapelusza

#3 2010-05-30 22:02:58

Re: Scenki z kapelusza

#4 2010-05-31 00:16:59

Re: Scenki z kapelusza

#5 2010-06-04 21:04:10

Re: Scenki z kapelusza

#6 2010-06-04 21:17:08

Re: Scenki z kapelusza

#7 2010-06-05 14:54:12

Re: Scenki z kapelusza

#8 2010-06-05 15:03:54

Re: Scenki z kapelusza

#9 2010-06-05 15:26:42

Re: Scenki z kapelusza

#10 2010-06-05 15:34:28

Re: Scenki z kapelusza

#11 2010-06-06 16:21:38

Re: Scenki z kapelusza

#12 2010-06-07 18:55:49

Re: Scenki z kapelusza

#13 2010-06-07 20:57:15

Re: Scenki z kapelusza

#14 2010-06-07 21:41:04

Re: Scenki z kapelusza

#15 2010-06-07 21:52:08

Re: Scenki z kapelusza

Stopka forum