Forum o WTP/PTP/TPWT etc.
No jesteście jaskiniowcami, macie swoją osadę i wasze cele zależą od was. A mogą to być na przykład (bo mogą być inne):
-przejęcie władzy nad światem
-lot w kosmos
-wynalezienie auta
-wynalezienie kompa
-inne, jakie chcecie sobie wymarzyć.
Teraz przejdźmy do kart postaci.
Imię:
(nazwisk wtedy nie było, dopiero potem były nadawane od przydomków, np. Kowalski od zawodu kowala, Niemiec od ojca niemca, itp.)
Staty: (25 pkt do rozdzielenia)
Siła -
Zręczność -
Wytrzymałość -
Inteligencja -
Charyzma -
Umiejętności: (nabieracie z czasem, na początku macie komunikację na poziomie podstawowym i zbieranie owoców)
Cele zapamiętujecie dla siebie.
Rada: Cele dawajcie kroczkami, by nie było, że w 4 dni nie udało wam się podbić kosmosu i już macie doła.
Offline
Gość
Imię:Fred (ten z flinstonów XDDDD)
Staty:
Siła - 6
Zręczność - 5
Wytrzymałość - 5
Inteligencja - 5
Charyzma - 4
Umiejętności - Komunikacja na poziomie podstawowym,zbieranie owoców,pływanie na poziomie podstawowym
Ostatnio edytowany przez Robotek (2009-06-10 19:09:16)
Zaginiony Moderator
Imię: Grzmotmox
Staty
Siła - 13
Zręczność - 4
Wytrzymałość - 5
Inteligencja - 2
Charyzma - 1
Umiejętności: Komunikacja na poziomie podstawowym, gotowanie i zbieranie owoców
Ostatnio edytowany przez OWEN OWEN OWEN (2009-06-10 21:32:08)
Offline
Dobra, to zaczynamy. Wyjaśnijmy se pewną kwestię. Jak zginiecie lub umrzecie, to...
1. musicie zrobić nową postać
2. Jak spłodzicie dzieci to możecie, ale nie musicie wcielić się w któregoś ze swych potomków.
Tak, znowu wasza 4-osobowa osada musiała przewędrować w inną krainę, bo na poprzedniej skończyło się żarło. byliście teraz w lesie. w oddali był wodopój, przy którym stała sarenka i zaspokajała pragnienie. na lewo od was były drzewa z jabłkami, a na prawo krzaki z owocami leśnymi
Oto skład waszej osady
-Fred
-Grzmotmox
-Seonida
-Mettera
I co teraz robicie?
Offline
Gość
Fred:Co teraz robimy? xD
Zaginiony Moderator
G: Grzmotmox...Być...GŁODNY!!!
Rzucił sie na sarenkę.
Offline
Gość
F:Żryj se tą sarnę a ja pójdę zeżreć te jabłka
Wtedy do Freda jedzącego jabłka podeszła Seonida. Czarne włosy, niebieskie, wysoka sylwetka.
-Cześc, kochany - powiedziała do ciebie...
A Grzmotmox... Jemu nie udało się złapać sarny. Uciekła, gdy usłyszała jego bieg... Ale może z rybami mu się uda?
Offline
Gość
F:Eee...hej
Gość
F:Eee...dobra.Idę się napić
Gdy Fred szedł do wodopoju... Potknął się i wpadł do wody. Długo się krztusił, lecz udało mu się w końcu wydostać na powietrze. Utrzymywał się w wodopoju!
Robotek dopisuje sobie umiejętność "Pływanie na poziomie podstawowym:
Offline
Gość
F:No kur*a! Idę gdzieś gdzie nie ma tej głupiej wody!
Gość
F:Co?