Co o tym sądzicie???

http://www.mmkielce.eu/artykul/w-niedzi … st-blisko-

*zaciska pięść*
No zaraz komuś wy**bię z minusa za takie...

[Żeby nie było double posta...]

Nie no, jeżeli ktoś wierzy w takie...Idiotyzmy...To musi być osłem. Bo raz: Na pierwszy rzut oka widać jakie to "moherowe". Dwa: Jak to pisał to wierzący...Przytoczę wam coś innego, co każdy wierzący powinien znać:

[...]Nikt nie zna dnia ani godziny.[...]

Po trzecie: Przy drugiej stronie wyłączyłem. Tego się nie da czytać!

Kur*a, co to jest?

Debilizm

Zauważyłam

Określe to tak:
...
Co to kurwa jest?

Nie no, już na samą nazwę tematu spodziewałem się czegoś idiotycznego...

Po co zakładać takie debilne tematy?

I wszyscy zadali sobie to pytanie. Zaś A.A.A. (Patrzcie na mą sygnę xD) odpowiedział:
-Bo ktoś za minusem się stęsknił!

Cóż... to ma sens

Nie zniżę się do takiego poziomu, by to ocenić...Dziękuję dobranoc.

BTW: Ona tylko spytała co o tym sądzimy, nikt nie stwierdził, że w to wierzy. Ale również stwierdzam, że niepotrzebne są takie tematy, takie coś sobie czytaj, ale proszę mi tu nie podawać takich plotkarskich portali lub "onet'u", który jest przepełniony głupotą, a jak widziałem na onecie komentarze...brak słów.

...Dobre!

Zgadzam się z O.O.O. xD

Chwila moment! Ten list sam się kupy nie trzyma!

mi chodziło o w ogóle o końcu świata a ten to tylko przykład

Ps: no to kupy się nie trzyma

To po chuj wysyłasz...

A teraz mam dowód że burzy nie bedzie!

Infobot napisał:

Prognoza pogody dla miasta Warszawa (14.08.2010)

Dziś (wschód Słońca - 05:17, zachód Słońca - 20:03):
Temperatura: od 18 °C do 32 °C
Ciśnienie: 1015.9 hPa
Wiatr: 13 km/h
Śnieg: 0 mm
Deszcz: 0.4 mm

Jutro (wschód Słońca - 05:18, zachód Słońca - 20:01):
Temperatura: od 18 °C do 33 °C
Ciśnienie: 1014.9 hPa
Wiatr: 13 km/h
Śnieg: 0 mm
Deszcz: 0.0 mm

...

Była u mnie w nocy, ale słaba. Mało błyskawic. Buu xD

u mnie też była w nocy, woj. śląskie rullez!

Zgadzam się xD

Mamy 15 sierpnia, 2010 roku, godzinę 11:00, i co? I dupa.

U mnie znowu w nocy padało. I cały dzień bez opadów! Tak! Dolny Śląsk rulezz!

Minęło 5 i pół godziny od "apokalipsy". I nic. Wciąż.

Hehe ];>

Już prawie 11 godz. po apokalipsie. I wciąż nic.

A teraz czekamy na 2012 :D

U mnie wczoraj jednak było podejrzanie żółto...

A u mnie niebiesko. Znak apokalipsy :D

U mnie były potężne burze, w kościele zgasło światło, a ksiądz mówił o apokalipsie xD nieźle. Po za tym, 3 dni neta nie było.

Wy tam narzekacie na burze a nawet nie wiecie jak zajebiście gorąco było na mojej 4dniowej wycieczce do Rumunii! I tak było zajebiście. A w drodze powrotnej (Węgry) strasznie padało. O mało w drodze do i z ubikacjii (godz cz. polskiego to jakaś 22.00- 24.00. I tak wróciliśmy o jakiejś drugiej w nocy, w poniedziałek)(która nie działała, a matka mi powiedziała żebym poszła, choć nie miałam takiej potrzeby [większość ludzi oprócz mnie rozwiązane znalazła koło śmietników] więc ostatecznie nie skorzystałam) swojej bluzy całej nie zmoczyłam.

W Łodzi też nie najzimniej...

Tak samo w Inie

U mnie wczoraj było ciepło. Do 16. Potem wszystkim było zimno, a ja ganiałam po mieście w krótkim rękawku :D

To...ile końców świata już przeżyliśmy? Bo w sumie to chyba trochę tego by się nazbierało, nie? :v

A swoim dzieciom pokażę film "2012" i powiem, że widzicie, co mamusia przeżyła!

Bardzo...ciekawy pomysł...jeśli kiedyś zdarzy mi się jakieś mieć może zrobię coś podobnego...haha xD

Akurat pomysł nie mojego autorstwa, gdzieś to przeczytałam. Ale mam zamiar przetestować, jeżeli natrafi się okazja xD

Nie zmienia to faktu, że genialne xD

Świat się nie skończył ale zdecydowanie przeterminował się

Alternatywnie możemy również uznać, że koniec świata już mieliśmy i mamy to co mamy.
Czyli w sumie nie taki czarny scenariusz.